Koszmarki z H&M
SOBOTA, 12 LIS. 2011, 01:02
Dział:Lifestyle
Ja, podobnie jak zresztą większość kobiet w naszym kraju (chyba), lubię kupować w H&M. Tak zwane "bejziki" (basics) są tam po prostu najtańsze i tak samo krótkofalowe jak we wszystkich innych sklepach, więc nie ma sensu przepłacać. Ale ciuchy to jedna sprawa, natomiast buty to już zupełnie inna bajka.
Bałabym się nosić buty z H&M, bo sieciówka ta znana jest z wykonywania swoich produktów z najtańszych materiałów. A buty z najtańszych materiałów może oznacza "z ceraty". Noszenie ich cały dzień może grozić odparzeniami i strasznym dyskomfortem. Co nie zmienia faktu, że lubię je oglądać. Bo jak by nie patrzeć, H&M nadgania za trendami. Czasami je niestety przegania...
Na stronie internetowej sklepu (w oczekiwaniu na kolekcję Versace) znalazłam małe okropności z logo H&M:
Fot. H&M
Tandetna burza kwiatów, cygańskie kolory, dziwaczny obcas i na tle reszty już tylko infantylny paseczek wokół kostki wyglądają koszmarnie. Te koszmarki kosztują około 180 zł. Straszne.
Ciekawy koturn z paskiem wokół kostki powinien wyglądać tak: