Wyobraź sobie sytuację: kupiłaś wymarzoną sukienkę, pracowałaś na nią jak szalona przez 2 miesiące, bo to towar z najwyższej półki, jak opętana, cieszyłaś się sama do siebie ściskając w ręku markową torbę , na myśl o minie męża, kiedy cię w niej zobaczy, na myśl o zazdrości koleżanek i w końcu na myśl o swoim odbiciu w lustrze...

Po kilkakrotnym użyciu (wszak to nie wypada pokazywać się zbyt często w jednym ubraniu), nie pojmując tych wszystkich dziwnych obrazków na metce, wrzuciłaś ją jak gdyby nic, z tymi wszystkimi koszulkami i skarpetkami do pralki. I niestety, dopiero po zakończeniu prania uświadomiłaś sobie, jak wielki był to błąd...

Wiem, wiem, cóż za nuda czytać to pismo obrazkowe zamieszczone gdzieś w środku ubrania. Te koła, trójkąty i inne hieroglify... Któż miałby czas skrzętnie segregować wszystkie ubrania, kiedy trzeba zrobić obiad, odkurzyć, a pies jeszcze niewyprowadzony…

Dla ułatwienia sztuki czytania listu obrazkowego od producenta, zamieszczonego na metce ubrania, poniżej wyjaśniam, który znaczek co ma nam zasygnalizować.

PRANIE
Wanienka z wypisaną w środku liczbą wskazuje nam na temperaturę, w której należy prać daną rzecz. Jeżeli wanienka jest dodatkowo podkreślona poziomą linią musimy przestawić ustawienia naszej pralki na tryb łagodny. Zanurzona w wodzie ręka nakazuje nam prać określone ubranie tylko i wyłącznie ręcznie.

Zbyt wysoka temperatura, może sprawić, że nasze rzeczy skurczą się, wyblakną lub zaczną farbować. A te delikatne wyprane w pralce po prostu się zniszczą.

SUSZENIE
Kółko umieszczone w kwadracie oznacza, iż dana rzecz może być suszona w sposób mechaniczny, przekreślone koło analogicznie zabrania wykonywania tej czynności. W związku z tym, iż w naszym kraju urządzenia pralka + suszarka, dwa w jednym, nie są jeszcze szalenie popularne, większość rzeczy suszymy w sposób naturalny. Czy to rozwieszając na balkonie, w łazience,czy też na kaloryferze.

Poziome lub pionowe kreski wskazują nam na ułożenie ubrania podczas suszenia. Większość rzeczy należy umieścić w pozycji pionowej, ale warto również pamiętać, że ubrania, które ze względu na rodzaj tkaniny, np. wełniane swetry nie dają się do końca odwirować z wody, muszą być suszone w pozycji poziomej, dzięki czemu zmniejszamy ryzyko ich rozciągnięcia.

PRASOWANIE
Niektóre rzeczy można nawet prasować, choć zdaję sobie sprawę, że żelazko bywa w naszych mieszkaniach przedmiotem zapomnianym i celowo chowanym za szafę. Obrazek z żelazkiem wydaje się dosyć prosty do zinterpretowania, ale czy na pewno? Czy wiecie, co oznaczają te kropki umiejscowione w nim lub pod nim?


Kropki wskazują nam na jaką temperaturę mamy ustawić swoje żelazko.
jedna kropka- najniższa temperatura max 110 [nylon]
dwie kropki- średnia max 150 [jedwab, wełna]
trzy kropki- najwyższa max 200 [bawełna, len]
przekreślone żelazko- nie wolno prasować

Cóż, zachowajmy w tym wszystkim rozum i nie popadajmy w paranoję. Jeśli do tej pory przed praniem segregowałaś rzeczy na białe i nie-białe, nic w tym strasznego, chyba większość z nas tak robi. Myślę, że najłatwiejszym sposobem na zachowanie swojej garderoby w stanie idealnym, będzie zapamiętanie tych najbardziej kłopotliwych ciuchów. Np. zerknij na metki swoich eleganckich sukienek, może okaże się, że którąś z nich można prać tylko ręcznie. Jeśli jest ładna i uwielbiasz w niej chodzić, z pewnością zapamiętasz, jak się z nią obchodzić, kiedy wygrzebiesz ją z kosza na bieliznę. Podobnie z innymi rzeczami- może podczas zimowych porządków, przy okazji zerkniesz na metki? Nie musisz zapamiętywać składu każdego z nich, utrwal tylko te najbardziej wymagające stroje, którymi chciałabyś przecież cieszyć się jak najdłużej.

Przy okazji, może już w momencie zakupu zerknąć tak na metkę, albo rodzaj materiału, by wiedzieć wcześniej jak się z danym ciuszkiem obchodzić. Bluzeczka taka piękna na wieszaku, w domu może okazać się nie do prasowania i bardzo wymagająca… Sprawdzanie metek lub rodzaju materiału polecam rozsądnym, nie romantycznym.

A teraz ręka do góry, kto przed praniem ubrań czyta ich metki?:>