Nie macie wrażenia, że rok 1990 był dziesięć lat temu? Gdy przedstawicielka marki Sisters Point powiedziała mi, że ich firma powstała w 1994 roku stwierdziłam, że to młoda firma. Przez to popularne złudzenie związane ze zmianą wieków, wydawała mi się o dziesięć lat młodsza niż w rzeczywistości. Rzecz w tym, że Sisters Point jest młodą firmą w porównania do Fiata czy Forda, a starą w porównaniu do Groupona i Facebooka. W branży odzieżowej osiemnaście lat stałego rozwoju może wynikać tylko z jednego: Sisters Point ma swój unikalny charakter i ofertę, której brakuje na zalanym sieciówkami rynku.

Projektantki Sisters Point za swoją misję obrały wyszukiwanie trendów w modzie na wybiegach i dostarczanie ich wcześniej, w znacznie lepszych cenach szerszemu gronu odbiorców. Dzięki temu podejściu, marka zdobyła uznanie w całej Skandynawii, jest jedną z najchętniej wybieranych marek wśród dwudziesto-paro-latek.

Co nas urzekło w tej marce? Skandynawski charakter kolekcji. Nieco bardziej surowy i stanowczy. Wygodny i kolorowy, jednocześnie czerpiący korzyści z geometrii wpisując fasony i bloki kolorów na planie brył. Dziewczyna Sisters Poin chadza własnymi ścieżkami, a jej odwaga i pewność siebie przemawia prze nią całą, poprzez strój i zachowanie.

Postanowiliśmy poddać się modzie na Skandynawię. Polecamy kryminały Stiega Larssona z serii "Millenium", współpracujemy z producentem rewelacyjnych butów Vagabond ze Szwecji. A nasze modowe horyzonty poszerzamy właśnie o charyzmatyczną odzież Sisters Point. Zobacz koniecznie lookbook kolekcji na wiosnę i lato 2012.

Zobacz kolekcję Sisters Point w Butyk.pl