Autorem kolekcji Lacoste na wiosnę 2011 jest oczywiście Christopher Lemaire. Właściwie dopiero dzięki niemu Krokodyl, choć wierny sportowemu pierwowzorowi, zauważalnie ewoluuje w stronę mody uniwersalnej, wychodzi poza pola golfowe i boiska tenisowe spacerując swobodnym krokiem po ulicach największych miast świata. Sobotni pokaz jako część imprezy New York Fashion Week jest tego najlepszym dowodem.

Projektant jako inspirację wskazuje Bauhaus, kierunek architektoniczny, jeden z odłamów niemieckiego modernizmu. Zaowocowała ona nowoczesnym minimalizmem i brawurowo zestawionymi blokami kolorów. Zachęcam do obejrzenia skrótu z pokazu:



Jest mi niezwykle trudno wskazać tylko jeden, ulubiony zestaw. W tej kolekcji nie można wyodrębnić "najlepszego looku". Jednak z przyjemnością wyróżnię pierwszy: szerokie spodnie, dopasowana koszula i prostopadłe paski czerni. Podczas pokazu ten strój odegrał rolę Hitchcock-owego trzęsienia ziemi na początku fabuły, a potem napięcie nieprzerwanie rosło.

Jeszcze jedno warto z tego pokazu zapamiętać: akcesoria. Bransolety, naszyjniki, kapelusze i awangardowe paski zmieniały ton i dodawały animuszu powściągliwym w formie kreacjom.

Pomysły naszej stylistki na dopasowaną koszulę i luźne spodnie:

Khaki & Grey Set

Simple Idea Set

Więcej zestawów stylistki