Nawet zimowe kozaki przeznaczone do starć z zaspami śnieżnymi tuż pod gankiem nie są obojętne na olbrzymie ilości soli i piasku wysypywane codziennie na chodniki. Pozostawiają na nich osad, który nieusuwany regularnie może skutecznie zniszczyć obuwie. Gwarancja niestety nie chroni butów, które pozostawione same sobie więdną pod obskurnymi plamami zanieczyszczeń.

Najistotniejsze są jednak białe plamy. Aby pozbyć się osadu z soli przygotuj miksturę w połowie z czystej wody, w połowie z białego octu winnego. Zanurz w nim końcówkę białej szmatki (do zamszowych butów użyj nylonowej myjki) i delikatnie usuwaj za jej pomocą plamy. Nie trzyj butów, bo brud się rozprzestrzeni. Osusz buty małą, suchą szmatką. Buty zamszowe pozostaw do wysuszenia, w mieszkaniu, z daleka od światła słonecznego. Osad z piasku i błota najlepiej jest usuwać szmatką lekko zwilżoną wodą z mydłem.

Po usunięciu brudu koniecznie nałóż warstwę ochronną na buty, czyli pastę lub specjalnie przygotowany preparat do skóry lub zamszu.

Przede wszystkim nakładaj pastę i poleruj swoje buty skórzanie. Ten zabieg nie tylko nada im czysty, elegancki wygląd, pasta dodatkowo chroni je przed wilgocią. Wykonuj go jak najczęściej. Możesz posłużyć się również specjalnie przygotowanymi na warunki zimowe pastami w sprayu.

Czyść buty jak najczęściej, absolutnym minimum w zimie jest raz na trzy tygodnie, jednak przy intensywnej eksploatacji w warunkach śniegu, piasku i soli, usuwanie plam po nich powinno należeć do codziennych obowiązków.

Pamiętaj, by przed odłożeniem zimowych kozaków do szafy dokładnie je wyczyścić i osuszyć. Pozostawiona nawet niewielka ilość brudu owocuje na ogół ich zniszczeniem. Jeżeli chcesz nosić swoje kozaki również w przyszłym roku, nie dopuść do tego.

Przepis na miksturę wody z octem winnym do czyszczenia osadu z soli zaczerpnięto z shoemetro.com