Znam już bardzo dobrze podejście mojej mamy do tego typu świąt i prezentów. Zawsze mówi, że niepotrzebnie wydaję pieniądze na te drobiazgi dla niej, już lepiej kupiłabym za to coś do siebie do domu, albo dla dziecka. Ona się cieszy,jak po prostu przyjadę.

Bardzo dobrze rozumiem jej słowa, ale z drugiej strony... To moja mama, lubię obsypywać ją upominkami. Bo drobne rzeczy - nie tylko gesty, ale także przedmioty symbolicznie przypominają, że Ci zależy. Że lubisz o nią dbać. I tak jak ona kiedyś, gdy byłam małą dziewczynką lubiła od czasu do czasu kupić mi szalenie niepraktyczną sukieneczkę czy niepotrzebną w sumie piątą opaskę na włosy, tak ja teraz jako już dorosła kobieta lubię dawać jej drobne upominki. A Ty?

Jeżeli też masz ochotę sprawić przyjemność mamie i podarować prezent, mam kilka pomysłów, co by to mogło być.

Czymś, czego kobieta nigdy nie ma zbyt wiele są torebki. Kupując je nie zwracasz uwagi na rozmiar, a wychodząc z domu zawsze musisz mieć jakąś przy sobie. Niby nic takiego, a bez torebek czujemy się niekompletnie ubrane. Nie wiem, czy Twoja mama podąża za najnowszymi trendami w modzie, ale w tym roku bardzo ważne jest posiadać tzw. shopper bag - duża otwarta torba z mniejszą saszetką oddzielną, zapinaną na zamek błyskawiczny.

Odrobina luksusu, czyli elegancka apaszka z wybornej tkaniny - idealny dodatek na lato do sukienek i garsonek. Szczególnie polecam szalenie modne neony - w tym roku kolor obowiązkowy. Nosimy je z neutralami.

Ale co tak naprawdę zawsze sprawia kobiecie przyjemność? Biżuteria. Obdarowując mamę naszyjnikiem nie możesz się pomylić.