James Bond zmienił się. Nie jest już doskonałym strzelcem, pogromcą wszystkich złych charakterów i mięśniakiem numer jeden we wszechświecie. Teraz jest po prostu facetem z bardzo stresującą pracą. Zmieniły się także dziewczyny Bonda, w najnowszej części nie zdobią obrazu wychudzone modelki jak z żurnalu. Bérénice Marlohe daleko do anorektyczki, przez co jej postać wydaje się znacznie bardziej prawdziwa. Widziałyście już Skyfall? Nie chcę psuć wam zabawy, więc na tym poprzestanę opisywanie fabuły. Do kina idźcie koniecznie. Jedyne co was może rozczarować, to akrylowe paznokcie Sévérine.

Jak zawsze w filmach o Bondzie pojawiają się dwie dziewczyny. Jak zawsze, możemy porównać je na czerwonym dywanie. Bérénice Marlohe, grająca Sévérine, pojawiła się na niemieckiej premierze w czarnej kreacji Armani Privé i sandałach Christian Louboutin Vampanodo.


Natomiast Naomie Harris, odtwórczyni roli Eve, na hiszpańskiej premierze Skyfall miała na sobie także czarną kreację, ale z domu mody Lanvin, z kolekcji na jesień 2012. Uzupełniła ją sandałkami Giuseppe Zanotti.

Wieczorowe sandały Blink
black, 210 PLN
Sandały MISS SIXTY
black, 439 PLN
Sandały MANAS
nero, 399 PLN