Mokasyny na obcasach
PIĄTEK, 11 MAR. 2011, 12:02
Dział:Blogerzy
Nadchodząca wiosna będzie lekka i subtelna niczym baletnica, dzięki filmowi Black Swan z Natalie Portman w roli głównej. W kwestii obuwniczej oznacza to przede wszystkim wysyp słodkich balerinek. Warto jednak mieć w zanadrzu parę butów z nieco innej bajki, które nie przemienią nas w Brzydkie Kaczątko. Powyższy zestaw to inspiracja zarówno baletem, jak i samą Natalie Portman – stąd pudrowy róż wzbogacony akcentem w kolorze mocnej czerwieni (vide: kreacja N. Portman na gali wręczenia Złotych Globów). Te same pantofle w czarnej wersji będą idealne do plisowanej spódniczki w mocniejszym kolorze, np. granatowej.
Klasyczny romantyzm - spodobałby się zarówno Audrey Hepburn, jak i Blair Waldorf (kapelusz pożyczyłaby od Sereny). Zestaw idealny, jeśli mamy zamiar kogoś oczarować. W takim fasonie sukienki, pojawiającym się regularne w wielu sieciówkach, trudno wyglądać źle. Góra idealnie przylega do ciała, rozszerzany dół podkreśla talię, a całość odejmuje przynajmniej kilka lat.
Pantofelki w nieco męskim stylu będą też idealne do spodni, najlepiej delikatnie rozszerzanych od kolan. Ważne jednak, by brzeg spodni nie zakrył noska pantofelka. Ten zestaw jest klasyczny i uniwersalny. Stworzony z elementów, które bez problemów powinnyśmy znaleźć w naszych szafach.
Boho, Janis Joplin, dzieci kwiaty - wiosna 2011 przypomni nam tamte czasy. Po raz kolejny do łask powrócą dzwony, ale nie musimy dać się zwariować tak oczywistemu połączeniu jak „dzwony plus koturny”. Podobnie jak w poprzednim zestawie - proponuję, by jeansy były delikatnie rozszerzane i nie zakrywały całego buta. Wystający spod nich mokasynowy czubek doda bowiem całości intrygującego charakteru.
To z kolei zestaw dla nie przepadających za garsonkami czy garniturami. Świetny do pracy, choć nie tylko. Spódnice midi tej wiosny wciąż będą aktualne. Nie pasują do nich jednak botki, ani tym bardziej koturny. Idealnym dopełnieniem takiego zestawu będzie kucyk z wywiniętymi końcówkami (jak na jesiennym pokazie L. Vuitton)
Ostatni zestaw to coś dla odważnych i lubiących wyróżniać się z tłumu. Maxi spódnica w neonowym/soczystym kolorze plus biały top i torba przewieszona przez ramię. Mocny róż można zastąpić bardziej stonowanym kolorem lub orientalnymi wzorami. Klasyczne, uniwersalne, a jednocześnie z charakterem. To precyzyjne połączenie dwóch pierwiastków – męskiego i żeńskiego - w jednym modelu butów sprawiło, że właśnie Blink Tilda stały się bohaterkami mojego poradnika, w którym bardziej chciałam Was zainspirować niż radzić i się mądrzyć.
Autor: wybieg kary
Adres bloga: wybieg kary http://wybiegkary.blox.pl/html