Trzy produkty Chanel, trzy różne gwiazdy kina. Trzy twarze i trzy historie. Która według Ciebie została opowiedziana najlepiej? Zobacz reklamy perfum Chanel i wybierz Twoim zdaniem najlepszą.

W pierwszej reklamie występuje Brad Pitt. Opowiada coś o podróży, coś o przemijaniu i pozostawianiu, coś o przeznaczeniu... Nie do końca wiem o co chodzi i nie do końca przekonuje mnie jego gra aktorska. Ale głos, twarz, spojrzenie... hmmm - miodzio:)



Keira Knightley twierdzi, że używała kiedyś tylko zapachów męskich, by czuć się w nich silniejszą kobietą. Pierwszym i jedynym damskim perfumą, jaką obecnie używa jest Coco Mademoiselle. Wierzycie jej?



Ostatnia reklama to niemal film. Albo co najmniej zwiastun jakiegoś filmu. Historia, jak z wielkiego ekranu - biedny chłopak i mega gwiazda Nicole Kidman zakochują się w sobie w chwili, gdy ona pragnie uciec od zgiełku wielkiego świata i wszędzie śledzących ją fleszy paparazzi. Przekonujące czy kiczowate?