Myślałyście, że glany, krótkie spódniczki w kwiaty i wiatr we włosach są tylko dla nastolatek? Otóż nie! Wystarczy tylko wybrać takie "glany", które nie ranią stóp...
Jedna z moich ulubionych aktorek, śliczna (choć niekonieczne utalentowana) i posiadająca fenomenalną garderobę (choć nie zawsze fenomenalnie ubrana)
Jessica Alba, pojawiła się niedawno na Hollywood Blvd. Miała na sobie dość nietypowy strój. Z reguły wzorowe żony i matki ubierają się w klasyczne sukienki i dość powściągliwe w swej postaci "sety". Jessica, znana z filmu "Fantastic Four" i matka dwóch uroczych dziewczynek, założyła na spacer buty a'la glany na bieżnikowanej podeszwie, króciutką spódniczkę w kwiaty i top z asymetrycznym dekoltem. Gdyby nie skórzana torebka za 500 USD nikt by nie odróżnił wielkiej gwiazdy od przeciętnej nastolatki, którą w sumie od dawna już nie jest. Zatem i nam, niekoniecznie nastolatkom ;), też wypada nosić tego typu buty.
Ja kochałam nosić moje glany, jedyne co mnie w nich naprawdę wkurzało, to że były ciężkie i sztywne, raniąc moje stopy swoim niereformowalnym kształtem wnętrza. Dostosowywały się do kształtu stóp po bardzo długim czasie, gdy już miałam ich kompletnie dość. Jeżeli zamierzasz teraz nosić buty o podobnym fasonie, zainwestuj w coś, co zostało wykonane z myślą o Twoim komforcie. Gorąco polecam skórzane botki Bronx Tide.
Botki Bronx
ebony, 349 PLN
Botki Bronx
elephant, 349 PLN
Botki na traperowej platformie Bronx
desert, 349 PLN