W poszukiwaniu naprawdę wygodnych butów wieczorowych, jeżeli już zdecydujesz się na te na obcasie, kieruj się trzema zasadami: po pierwsze niewysoki obcas. Nie stawiaj sobie poprzeczki za wysoko, przecież najważniejsze jest, byś się dobrze czuła. Już od 4 centymetrów można znaleźć obcasy bardzo wygodne i efektownie prezentujące się na nogach.

Drugi istotny czynnik: kształt obcasa. Najwygodniejsze są słupki i stożki, wbrew pozorom nie koturny. Kształt koturnów, ta sztywna płaszczyzna styku podłoża może utrudnić spacery na nierównych powierzchniach, zwłaszcza po bruku, którym wyłożone są wszystkie starówki, czyli okolice najbardziej eleganckich restauracji.

Na pierwszy ogień warto unikać platform, które choć łagodzą obcas, to samym faktem, że unoszą całą Twoją stopę o kilka centymetrów - zmieniają perspektywę, odrywając Cię od ziemi. Na początek lepiej stąpać po ziemi.

Wygodne buty same w sobie nie wystarczą nawet, jeżeli wieczór ma potrwać 2-3 godziny. Zalecam, więc noszenie żelowych wkładek pod podbiciem oraz buty z dodatkowym watowaniem w tym miejscu i pod piętą. Miękkie wnętrze to dla stopy wybawienie.

I jeszcze pozostaje jedna kwestia: pamiętaj, że buty wieczorowe to takie, których obcas i platforma są zakryte! Żadnych korkowych koturnów! W gorące letnie wieczory najprzyjemniej powinno Ci się spacerować w butach z otwartym noskiem.

W naszej ofercie znajdziesz bardzo wiele wygodnych butów wieczorowych. Większość z nich przymierzałam, do najwygodniejszych zaliczam poniżej wymienione modele.

Więcej...