Dopiero co pisałam o Kristen Stewart na okładce ELLE (dowiedz się więcej), a tu proszę, znowu ona wysunęła się na sam czubek zainteresowania. Wczoraj wystąpiła w Tonight Show u Jay'a Leno. Aktorka dzielnie promuje swoje najnowsze filmy. Uwagę prezentera zwrócił fakt, że dziewczyna miała na sobie buty na płaskim obcasie. Od kiedy panna Stewart zostawiła swoje ślady przed Grauman's Chinese Theatre w Hollywood nosząc Vansy (dowiedz się więcej), zazdrośnice lubią podsycać plotki, że nosi płaskie buty, bo nie potrafi chodzić w wysokich obcasach. Inni podejrzewają, że po prostu ich nie lubi i nie chce się męczyć. Leno pytając o buty chyba nie spodziewał się odpowiedzi jaką usłyszał...

Kristen wyjaśniła, że podczas kręcenia ostatnich scen do drugiej części ostatniego filmu z serii "Zmierzch" doznała drobnej kontuzji, a dokładniej punktowej rany, która obecnie uniemożliwia jej chodzenie na wysokich obcasach. Nie wiadomo o jakie dokładnie skaleczenie chodzi i gdzie, ale chyba ma je już dość długo, bo ostatnio generalnie pojawia się "na płasko" (zobacz).
Buty w stylu Kristen Stewart:


Półbuty Blink
black, 195 PLN
Półbuty FLY London
black, 329 PLN
Półbuty Blink
grey, 255 PLN
Półbuty DOTS
black, 285 PLN
Półbuty Bronx
army, 249 PLN
Półbuty Bronx
black, 285 PLN