Trudno powiedzieć, kiedy ostatnio jakaś gwiazda spacerowała ulicami Los Angeles w gumowych kaloszach. Nie wydaje nam się, by gumiaki tworzyły jakiś nowy trend. To raczej jednorazowy wyskok Jennifer Garner.

Różowo niebieskie paseczki butów pasują do bluzki i spodni, pasują nawet do bluzy, ale aż tak swobodnego stylu nie polecamy w innych miejscach niż na działce. Trzeba przyznać, że Jennifer Garner wygląda w tym zestawie mimo wszystko atrakcyjnie. Zabawnie, kontrowersyjnie, nieco infantylnie, ale uroczo. Cenimy jej olbrzymi dystans do siebie i mody. Jej po prostu we wszystkim jest do twarzy.