Pisma o modzie bez modelek na okładkach?
CZWARTEK, 11 LIS. 2010, 12:30
Dział:Lifestyle
Najprościej jest wrzucić na okładkę bardzo znaną celebrytkę, o której ostatnimi czasy mówi się najwięcej... Na przykład Emmę Watson, która gra w Harrym Potterze. Najnowsza część sagi w tym miesiącu trafi do kin. Emma jest twarzą Burberry, ale Insygnia Śmierci mają większy zasięg niż trencze.
Vogue.co.uk
Dobrym powodem by kupić pismo jest też twarz Cheryl Cole, która niedawno chorowała na malarię. Czy jej twarz na okładce oznacza, że dowiem się więcej o przebiegu choroby...?
Vogue.co.uk
Gdy brakuje pomysłu na okładkę, zawsze można wtrącić coś z Kate Moss. Ona nieustannie zdobi okładki tabloidów, więc klientki z pewnością ją kojarzą. Sięgną po renomowany tytuł z je twarzą, by bez żenującego czytania brukowca w końcu dowiedzieć się co nowego wykręciła Moss.
Vogue.co.uk
Czy twarz aktorki lub piosenkarki na okładce magazynu o modzie nie zaciera różnicy pomiędzy pismami o modzie a szeroko pojętą prasą dla kobiet? Czyja twarz bardziej zachęci was do kupna pisma - aktorki czy modelki? Weź udział w ankiecie!