Halloween to oczywiście amerykańskie święto. Dzień, w którym dzieciaki przebierają się w zabawne kostiumy i odwiedzają sąsiadów, by wyciągnąć od nich trochę słodyczy. Polska adaptacja trendu to imprezy kostiumowe odbywające się pod koniec października. Czy organizujesz taką ze swoimi znajomymi?

Najtrudniejsza część, to wybór kostiumu. W sklepach stacjonarnych nie ma w czym wybierać, więc trzeba postawić na internet. Czy znacie dobre sklepy z kostiumami? Możecie coś polecić?

Przejrzałam ofertę z Amazon.com i muszę przyznać - jestem pod wrażeniem. W tym roku jak grzyby po deszczu wyrosły stroje upodabniające do bohaterów Hollywood, zarówno tych z wielkiego, jak i małego ekranu, co znacznie ułatwia zgadywanie kto za kogo się przebrał. W końcu te filmy widzieliśmy wszyscy.

Na przykład księżniczka Fiona:

Albo Wojowniczy Ciastek Imbirowy:

O co chodzi z tą Snooki? Wiem, że Jersey Shore jest popularne, ale czy chciałybyście wyglądać tak...? Czy ktoś w ogóle odgadłby, że przebrałyście się za Snooki, a nie Jolę Rutowicz?

Lepiej w ten wyjątkowy wieczór poudawać Księżniczkę Leię.


Bohater filmu Clash Of The Titans może pomylić się z Gladiatorem, ale oba rozwiązania są świetne.

Ale prawdziwym hitem w tym roku powinien być kostium na Avatara!