Botki, które wygrają z nawet największą chandrą
ŚRODA, 20 PAŹ. 2010, 16:39
Dział:Hity
Jesień działa na korzyść miłośniczek szpilek. Kozaczki o wiele lepiej niż letnie sandałki trzymają stopę w kostce, a szczególnie botki tak perfekcyjnie skrojone jak Bruno Premi Ginny. Nogi w kostce są w nich sztywne i stabilne, dzięki czemu biodra dostają więcej pożądanego luzu.
Jesienią po prostu można sobie pozwolić na więcej... centymetrów! Na przykład na 13, tyle wzrostu dodają Bruno Premi Ginny. Platforma odpowiada za 2 cm, reszta to obcas, czyli model Ginny przeznaczono tylko dla wybranych. Tych, którym dane było zapałać miłością do szpilek i otrzymać talent do chodzenia w nich.
Buty te można nosić i do spodni i do bardzo eleganckich sukienek. Gładki, elegancki wierzch idealnie przełamuje pas zdobiony dziesiątkami cyrkonii. Wyglądają tak pięknie, że nie sposób do nich nie wzdychać i zachwycać się spacerując w nich. Ginny pomagają poczuć się nie zdecydowanie wyższą kobietę, ale też niesamowicie seksowną. Genialnie wyglądają na nogach, bardzo elegancko. Wnętrze mają wyścielone mięciutką tkaniną. Uszyto je z naturalnej skóry zamszowej, więc wymagają specjalnej opieki. W zamian za nią długo wyglądać będą równie atrakcyjnie jak tuż po wyciągnięciu z kartonu.
Jest to model z najnowszej kolekcji Brono Premi na jesień i zimę.