Raczej nie tylko ja gdy wybieram się na jakieś mniej lub bardziej eleganckie spotkanie, przebieram w swej szafie szukając odpowiedniego ubrania. Przymierzam i... odwieszam na krzesło. Znacie to skądś? W ten sposób tuż przed wyjściem zostawiam niezłą stertę sukienek i żakietów przewieszonych przez oparcie.

Inny przykład - w pracy, gdy zasiadamy do komputerów, większość z nas szybko pozbywa się sweterka (dobrego na poranne chłody, niespecjalnie korzystnego w środku ciepłego dnia) i zawiesza na oparciu fotela... Ludzie chyba mają skłonność do zwiększania użyteczności mebli oryginalnie przeznaczonych wyłącznie do siedzenia.

Fakt ten odnotowała włoska firma designerska Resign, tworząc kolekcję interesujących wieszaków na płaszcze wykonanych z oparcia zepsutych krzeseł. Wyglądają super. Kosztują od 10 do 15 euro za sztukę. Coś mi się jednak wydaje, że istnieje też opcja DIY (do it yourself) nieco tańsza...

Przypominam o naszym szafiarskim konkursie na Facebooku, w którym do wygrania jest rabat na kwotę 50 zł do wykorzystania w Butyk.pl.

By stanąć w konkursowe szranki wystarczy odpowiedzieć na pytanie:

Mała czarna? Wytarte dżinsy? Zgrabne czółenka na obcasie? A może jeszcze coś innego - co sprawia, że wasza szafa/garderoba staje się kompletna?

Zapraszamy do wzięcia udziału w konkursie!